Paweł z Sopotu
Życie… Przez większość życia należałem do partii Introwertyków i Zahukanych Chłopców. Strach był we wszystkim co robiłem. Moja historia jest jedną z wielu. Wychowanie w tak zwanym dobrym domu, potem nagle rozwód rodziców, problemy w szkole, nienawiść i wyniszczanie samego siebie, choroba i śmierć ojca. Tak to mniej więcej wyglądało. Poszedłem na warsztaty, aby nie musieć bezpośrednio konfrontować się z własnym bólem. Tak wtedy myślałem. Od dziecka miałem sny z innych epok. A to o rycerzach, a to o chłopach, czy odległych czasach. W tych snach przeżywałem praktycznie to samo co obecnie. Nienawiść do życia. Pojęcie takie jak radość życia było dla mnie czymś zupełnie obcym. Na warsztaty związane w poprzednimi wcieleniami trafiłem w wieku 22 lat, ale czułem się wtedy jak stary dziadek, skulony, zgarbiony, w kapturze. Chodziłem też na terapię konwencjonalną. Połączenie tych dwóch elementów zaczęło przynosić pewne rezultaty. Medytacje, wyciszenie też przynosiły ulgę. W końcu się odważyłem. Po warsztatach, postanowiłem skorzystać z indywidualnych sesji. Co innego słuchać ogólnie o wcieleniach, karmie itp a co innego odkrywać własne osobiste doświadczenia. Polecono mi Mirkę Wróblewską. Pierwsze sesje były bardzo trudne, ale przyniosły mi ogromną ulgę. Stopniowo w moim wnętrzu pojawiało się miejsce dla czegoś dobrego, co jak się okazało było we mnie od zawsze. Zmieniłem się. Jestem bardziej pewny siebie i coraz bardziej czuję, że życie przejawia się przeze mnie. Oczywiście pracuję nad sobą dalej, przypominając sobie ciągle o tym, co jest we mnie dobre. Nadal mało mówię i z oporami nawiązuje kontakty, nie widzę już jednak w tym nic złego i nie doprowadza mnie to do rozpaczy. Najważniejsze jest to, że potrafię być szczęśliwy po prostu dlatego, że żyję mimo swoich tak zwanych wad, rozterek itp. To dobre podwaliny, do tego aby poczuć miłość. Miłość do siebie samego.
MIROSŁAWA WRÓBLEWSKA
Mentorka rozwoju świadomości duchowej, trenerka rozwoju osobistego, Certyfikowana Terapeutka Ustawień Rodzin Berta Hellingera,
Podróżniczka po wielowymiarowej świadomości duszy. Malarka i pisarka. Od 2006 właścicielka firmy ENQELI Centrum Kreatywnej Świadomości.
Propagatorka życia opartego na świadomej, zdrowej relacji z duszą. Miłośniczka podróży, leśnych spacerów, psów, kwiatów, salsy i dobrej kawy. Żona i matka.